„CHCIAŁEŚ MNIE PRZEKONAĆ ALE NIE”
Słowa wypluwane
niczym
Woda u swojego źródła
Twarz w fiolecie
Winogrona zerwanego
Szarego lata
Tłamsisz w sobie
Oddech który odróżnia
Cię od trupa
Wymachujesz nożem by
Ciąć powietrze
Tak bardzo tego chciałeś
Pupilkiem mnie czyniąc
Tak myślałeś
Chciałeś mnie przekonać
Ale nie
Nie wejdę w twoją
Wizję świata gdzie
Nie ma nic poza
Mrokiem zmarnowanych
Dni i marzeń
Staję więc przed tobą
Unikając twego miecza
I z własną bronią
Przystępuję do tej walki
By wygrać
Unoszę swą tarczę
Milczę zbliżając się
Kolejny krok
Chciałeś mnie przekonać
Ale nie
Zderzę się z tobą
W pył przemienię
Twoją wizję zła
Chciałeś mnie pokonać
Ale nie
Ja ci nie
Ulegnę
Wiersz pokazuje dużą siłę i ogromne emocje, chwilowo przytłaczające.
OdpowiedzUsuńWidzę w tym także manifest pisarza , SZCZEGÓLNE fragment gdy staje do walki. ( Mam nadzieję że za bardzo nie przeinaczylam znaczenia tego fragmentu. ) Jak zawsze bardzo mi się podobaja