Apel wojskowy:

Nowy temat (czas do 09.06): — To zły pomysł. — No cóż, te dobre skończyły się już dawno. Klucze: codziennie, nieszczęśliwy, wydobywać, rumień

Namierz cel:

poniedziałek, 11 marca 2019

[5] I wanna be your hero ~ Miachar


            Chyba sobie żartujesz.
           
No jasne, w końcu to idealny tematów do żartów. A nie, wróć to akurat szczera prawda.
           
Czekaj, jesteś superbohaterem?
           
Jak to się stało, że o tym nie wiesz? Moja twarz jest na okładkach gazet prawie codziennie.

            Jestem w ostatniej klasie. Nie mam czasu na czytanie wiadomości ze świata i przeglądanie mediów, dopóki nie skończę nauki. Masz szczęście, że znalazłam tyle swojego nieistniejącego czasu, by umówić się z tobą na randkę.
           
A ty masz szczęście, że zdołałem upchnąć cię w mój tygodniowy grafik, bo wiesz, superbohater jest potrzebny zawsze, wszędzie i każdemu.
           
Masz przerośnięte ego.
           
Nie tylko to. Mniemanie o sobie i serce też. Z powodu przerostu mięśnia sercowego muszę brać leki, taki to już mój marny żywot.
           
Bardzo zabawne.
           
Och, nie powiedziałbym.
           
Dlaczego taki jesteś?
           
Taki, czyli jaki? Silny i szybki, mega zdolny i przystojny, a do tego skromny i mający słabości?
           
Tak pyszny, ale w innym znaczeniu niż to ciasto. Dziękuję, jest bardzo dobre.
           
Tak myślałem, że ci zasmakuje. Na zdrowie.
           
Nie odpowiedziałeś mi na pytanie.
           
Taki się urodziłem, nic na to nie poradzę, więc staram się  wykorzystać swoje zdolności do robienia czegoś dobrego.
           
A po co ja w tym wszystkim?
           
Nie bardzo rozumiem.
           
Po co ta randka? Po co to pokazywanie przy stole, jak szybko jesteś w stanie pokroić steka? Po co te całe maniery?
           
Bo chcę być także twoim bohaterem.
           
...
           
Chcę być twoim bohaterem.
           
Dlaczego?
           
Byś mogła być normalną nastolatką i mieć każdego dnia kontakt ze światem i innymi ludźmi, a nie robotem, którego zadaniem jest prawie nieustanna nauka, bo marzy mu się medycyna.
           
Ale ja chcę iść na medycynę. Tylko dlaczego ja? W szkole jest przecież tak dużo dziewczyn, które na pewno by chciały, abyś został ich bohaterem.
           
Bo cię lubię. Tylko pytanie: czy mi na to pozwolisz?

4 komentarze:

  1. Bardzo miły dialog. Krótki ale pełen treści - tak sobie właśnie wyobrażam typowego superbohater. Taki cwaniaczek z przerostem ego, który gdzieś tam jest w środku dobry, ale musi się popisywać. A końcówka taka trochę przesłodzona i to super pasuje do całości. Mam nadzieję, że chciałaś to pokazać w takim świetle, a nie sobie ja to naditerpretowuje :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zabawny i dwuznaczny dialog😁👍 trochę pyszalkowaty ten bohater ... No dobra bardzo! Ale prznajmniej ma poczucie humoru a to się ceni. Cos nie jestem pewna czy przyszła pani lekarz da mu szanse.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo przyjemny dialog :D forma jak dla mnie idealnie pasuje do takiej scenki, a superbohater i jego wybranka już pokazali charakterki, chętnie poczytałabym o nich więcej. Zakończenie przyjemnie, mam nadzieję, że dziewczyna się zgodzi ;)
    Pozdrawiam cieplutko ^^
    EchooX

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię ten typ humoru! Poza tym chwała Ci za fajny dialog (w zasadzie tekst będący samym dialogiem), bo ja z nimi mam największy problem i zawsze uciekam w opisy.

    OdpowiedzUsuń