Apel wojskowy:

Nowy temat (czas do 09.06): — To zły pomysł. — No cóż, te dobre skończyły się już dawno. Klucze: codziennie, nieszczęśliwy, wydobywać, rumień

Namierz cel:

niedziela, 30 października 2022

[133] Wiersze: Nauczka ~ Kaja



Każde serca bicie kluje mocniej, gdy upadam

W sytuacji zenicie, na kawałki się rozpadam

W przerażeniu wyjścia nie widzę żadnego

W życiu całym nie przeżyłam dnia podobnego


W kalejdoskopie przeglądam przeszłości obrazy

Dobrych intencji pożałowałam jeden lub dwa razy

Otrzymawszy w zamian za serce gwoździe do trumny

Nadzieją otulony człowiek znów okazał się durny


Zamiast w świat, to we własne wnętrze zapatrzona

Nie na innych lecz jedynie na własną ocenę narażona

Spostrzegłam iskierkę światła w ciemności

W głębokim i bez dna jeziorze własnej miłości


W zachwycie do tego, co w swojej niemocy znalazłam

Absolutną niezwykłość bycia prawdziwą na nowo poznałam

Aprobaty ani pochwał innych już nie potrzebuje

Iluzją ni maską swojej osoby odziewać nie umiem


Tarczą ochronną swoje serce i jestestwo otuliłam

Równowagę i spokój ducha do życia zaprosiłam

Z triumfem w osobistej walce każdy dzień zaczynam

Lecz o błędach dawnych i dzisiejszych lekcjach nie zapominam

 

3 komentarze:

  1. Pouczające. Rozumiem, jakie zmiany zaprowadził w swoim zyciu podmiot liryczny i są to w mojej ocenie zdrowe zmiany. Trzeba się nauczyć, jak sie skupiac na sobie, jak byc dla siebie dobrym i waznejszym niz oby ludzie, którzy czesto nawet nie zycza nam dobrze
    Ładne rymy, całość brzmi jak piosenka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejny raz podziwiam Cię za to, że umiesz pisać rymowane wiersze - mnie się to nie udaje. Do tego kolejny raz jestem pod wrażeniem, jak potrafisz przedstawić opowieść między wersami i tworzysz podmiot, z którym jak najbardziej można się utożsamiać. Wow.

    OdpowiedzUsuń
  3. Powiem szczerze, że na twoich wierszach staram się zrozumieć wiersze. Zawsze ich nienawidziłem. Ale zawsze kazano je mi czytać. Tutaj mogę naspokojnie zinterpretować to co tu napisałaś. Osobiście podobno ki się że był spokojny, tudzież to moja interpretacja. Jedno jest pewne jednak że wytworzylas mi wene do napisania czegoś na podstawie tego. To już któryś raz tak siedzę nD twoimi wierszami. Bardzo fobrzs sid czytało i zrozumiałe liczę na więcej:)

    OdpowiedzUsuń