Czy słuszny jest wybór
Nie można zdecydować
Od ale, a jeśli i może
Dane będzie zwariować
Drżące dłonie, rozbiegane oczy
Niepotrzebne duszy zmagania
Kołatające serce
Wodospad słów do wylania
Strach oczy ma wielkie
Zęby, wąsy i pazury
Jak czarny kot w ciemnościach
Wychodzi z najgłębszej dziury
Nie patrząc na innych
Nie szukając pomocy
Należy zdecydować samemu
Czego w życiu nie przeoczyć
Nieznana jest przyszłość
Przeszłości już nie ma
Tylko tutaj i teraz
Nadaje znaczenia
Spojrzysz kiedyś z zamysłem
Na cztery świata strony
Potrzebę decyzji zrozumiesz
Konsekwencją obdarzony
Jak małe dziecko z klockami
Całe swoje życie jesteśmy
Lekcjami na co dzień obdarzeni
Mądrość ze sobą ponieśmy
Hej :)
OdpowiedzUsuńJest tu jakaś namacalna zagadka dotycząca każdego z nas, jak i takie światełko w tunelu, że sobie poradzimy. Pewnie da się to też zinterpretować inaczej, ja w tym wierszu znajduję cień nadziei, że to, czego się nauczę, da mi to, co potrzebne, by trwać nadal w przyszłości. Dzięki!
Pozdrawiam
miachar
Dziękuję za miłe słowa 😍
UsuńWybacz, ze dopiero teraz. Jestem pewna ze komentowalam, a tu sie okazalo, ze nie D: Czy ja sama ze soba prowadze ostatnio konwersacje, czy co...
OdpowiedzUsuńNieznana jest przyszłość
Przeszłości już nie ma
Tylko tutaj i teraz
Nadaje znaczenia
~ moj ulubiony wers. Musze sie mocno skupiac na tym wierszu, wyszukanie sa zestawione slowa, czarują i prowadza do sedna jak starzec dziecko i tak sie tez konczy dla mnie ten wiersz, ta madroscia, tym przeslaniem, tylko czuje z jakiegos powodu ciezar tej... madrosci. Tej takiej zyciowej. Bywa ciezka. I tak o tym dla mnie sa te wersy, o doswiadczeniu. O zyciu. O tym by tu i teraz wlasnie. Szkoda, ze czasem o tym zapominamy.