Apel wojskowy:

Nowy temat (czas do 09.06): — To zły pomysł. — No cóż, te dobre skończyły się już dawno. Klucze: codziennie, nieszczęśliwy, wydobywać, rumień

Namierz cel:

niedziela, 3 listopada 2024

[178] dlaczego to, dlaczego ~ Miachar

 Chciałabym utopić się

W czarnej kawie

Wejść w nią niczym w nicość

I dać się sparzyć

Bez zostawienia ran

Na bezbarwnej skórze

Niczym zaległy śnieg


Zatrzymują mnie czyjeś ramiona

Gdy gnam ku przepaści

Przed skokiem

„dlaczego to, dlaczego”?!

I tak nikt nie  słyszy

Dają mi naganę

Zbyt piskliwym głosem


„dlaczego to, dlaczego”?!

Przecież to nie ich sprawa

Nie ich życie

Przeszłość, przyszłość i teraźniejszość

By wchodzić z butami

Suszyć głowę

I tworzyć własne scenariusze


Nie godzę się na posłuszeństwo

Gdy nie ma szacunku

Gdy wkłada się nieprawdę w moje usta

W moje sny czary

A do ręki narzędzia do torowania

Drogi dla krwi


Co im przyjdzie z prób

Oswojenia mnie jak lisa

Kiedy mój dom jest gdzie indziej?

Za chwilę, za moment

Nie będą mnie pamiętać

Lecz nadal próbują

„dlaczego to, dlaczego”?!


1 komentarz:

  1. Mocno brzmi to " dlaczego to, dlaczego ", powtorzone zapada w mysli, w pamięć. Ten wiersz uklada sie w mojej glowie tak spiewnie, moglby wybrzmiec jako poezja śpiewana. Jest trudny i mydke, ze każdy moze odebrac go inaczej, dla kazdego to pytanie dlaczego moze dotyczyc czegos innego. Te wersy o oswojeniu, kiedy moj dom jest gdzie indziej... mocne. Trafily mnie.
    Duzo emocji. W tym wierszu i we mnie teraz.

    OdpowiedzUsuń