Apel wojskowy:

Nowy temat (czas do 09.06): — To zły pomysł. — No cóż, te dobre skończyły się już dawno. Klucze: codziennie, nieszczęśliwy, wydobywać, rumień

Namierz cel:

niedziela, 27 kwietnia 2025

[190] Wiersz: Wolałbym, żeby mnie szlag trafił ~ Kaja





Wolałbym, żeby mnie szlag trafił
Wolałbym umrzeć będąc sobą
Niżeli inny człowiek moim losem się bawił
Aby nie władał moja życiową mocą 

Nie chcę tutaj żyć jako ktoś inny 
Kim według ciebie powinienem być
Nie jestem tobie ani nikomu winny
Swoje sny nocą chcę śnić 

We własne podróże chcę się wybierać 
Zabierać ze sobą tylko co trzeba
Nie będę z marzeń siebie odzierać
Nie oddam nikomu mojego nieba 

Nie jestem pionkiem na szachownicy
Ani liściem porwanym przez wiatr
Nie skorupa leżącą w kostnicy
Nie czyimś odbiciem na tafli lustr










2 komentarze:

  1. Hej :)
    Jak zwykle jestem pod wrażeniem tego, że wychodzą Ci rymy, jak i utwór ma swoją głębię. W jakiś sposób poczułam się podniesiona na duchu.
    Tylko wydaje mi się, że w ostatniej linijce, zgodnie z odmianą, powinno być "luster", co nieco zakłóci rym.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Czuje mocny bunt z tych wersów. Krotki wiersz, silne emocje. To "szlag trafil" mocno tu wybrzmiewa. Czuje, jakbys pisala to w chwili zlosci rzeczywiscie, ciekawi mnie, czy tak bylo. Ja sie odnajduje w tych emocjach.

    OdpowiedzUsuń